Przeszłość i teraźniejszość sypialni

Wydawać by się mogło, iż sypialnie istnieją od zawsze – w końcu jest to koncepcja niezwykle prosta i zwyczajnie ciężko wyobrazić sobie to, że w jakimkolwiek momencie historii mogła ona nie istnieć. Jak się okazuje, jest to jednak prawda. Ludzie nie włączali sypialni do swoich domostw, a przynajmniej nie robili tego przez cały okres udokumentowanej historii. Co to oznacza? Głównie to, iż sypialnie znane są od zarania dziejów i włączano je do domostw przez bardzo długi czas... By w końcu od nich odejść na kilka wieków. Gdzie jednak zaczęła się ich historia?

Starożytny Egipt i miłość do luksusu

Starożytny Egipt często kojarzony jest z bogactwem i przepychem, dlatego z całą pewnością sypialnie musiały być częścią każdego pięknego pałacu powstałego w tamtym okresie, prawda? Zgadza się – łóżka były wtedy znane i miały wydzielone własne pomieszczenia, które często służyły także jako miejsce do przyjmowania najbliższych gości, takich jak na przykład rodzina. Dowodem na to są pasujące do samego łoża – często zdobionego złotem i kamieniami – kanapy lub leżanki. Biedniejsi nie zawsze mogli sobie pozwolić na wydzielenie osobnego pomieszczenia, ale posiadali łóżka z materacami wyplecionymi z sitowia, bądź zawierającymi w swoim wnętrzu wełnę.

Rzym, czyli perła kultury starożytności

Rzymianie oczywiście też nie byli znani ze specjalnej skromności, dlatego logicznym jest, iż posiadali oni w swoich domach pomieszczenia przeznaczone tylko i wyłącznie do spania. Znaczy, czysto teoretycznie służyły one jedynie do spania – w rzeczywistości rzymianie korzystali z nich podobnie do nas, czyli służyły one również jako miejsce relaksu, czasami też się w nich jadało oraz pijało. Wyglądały także dosyć podobnie, gdyż były niezwykle kolorowe oraz zawierały także poduszki służące do ozdoby i wygody. Dla biedniejszych, którzy nie mogli przeznaczyć więcej miejsca na dodatkowe meble, zastępowały także leżankę spełniającą podobną funkcję, co dzisiejsze kanapy.

Średniowiecze, czyli czasy bez prywatności

Jak już wspominaliśmy, koncepcja sypialni nie była znana przez cały okres udokumentowanej historii – czasami o niej zwyczajnie zapominano. Tak też było w średniowiecznej Europie. Sypialnie zwyczajnie w niej nie istniały, gdyż nie istniało coś takiego jak „prywatność”. Ludzie spali wtedy w jednym pomieszczeniu, często na podłodze, wokół ognia, niezależnie od swojej pozycji społecznej. Później nie zmieniło się to diametralnie – pojawiały się łóżka i tak zwane „komnaty”, ale spali w nich zarówno panowie zamku, jak również ich słudzy. Biedni posiadali łóżka rzadziej, a stelaże były niezwykłym luksusem otaczanym ogromną pieczą. Nierzadko były one nawet przekazywane w spadku, jako rodzinny skarb!

Czy można więc powiedzieć, że sypialnie w tych czasach istniały? Raczej nie – wydzielanie tego pomieszczenia już samo w sobie było ogromną rzadkością, a nawet jeżeli już ono istniało, nie było w nim tak ogromnie ważnej części jej tożsamości, jaką jest prywatność. Można więc śmiało powiedzieć, iż sypialnie nie istniały, chociaż czasami występowały „wydzielone miejsca do spoczynku”.

Renesans i czasy Wiktoriańskie

Czasy renesansu były czasem odrodzenia dawnych stylów – oznacza to, iż sypialnie również wróciły do łask ludzi. Bogatsi oraz ci należący do średniej klasy społecznej posiadali zarówno łóżka z materacami, jak również wydzielone pomieszczenia przeznaczone tylko i wyłącznie do wypoczynku. Okres renesansu nie różnił się diametralnie od tego widzianego już w starożytnym Rzymie, a faktyczne zmiany widać dopiero w okresie od XVII do XIX wieku. Wtedy też zaczęto tworzyć osobne sypialnie dla każdego z małżonków, jak również stawały się one miejscem prywatnym dla swoich posiadaczy. Widać to szczególnie w czasach Wiktoriańskich – służący nie spali już w tym samym pomieszczeniu, a byli wzywani przy pomocy specjalnego dzwonka. Tworzono także osobne sypialnie dla dzieci, zbliżając się tym samym do naszego dzisiejszego postrzegania tego miejsca. Stawały się one także niezwykle wytworne – drewniane sypialnie w stylu kolonialnym były szczytem mody, a ogólny décor pomieszczenia był jednym z priorytetów w trakcie urządzania domu. Powstawały także meble specjalnie dostosowane do ówczesnego stylu urządzania – wykorzystywano w nim ogromną ilość litego drewna oraz luster, a to natomiast było podstawą do stworzenia „toaletki”, czyli mebla, który do dzisiaj zdobi mieszkania setek tysięcy osób!

Dzisiejsze sypialnie są odzwierciedleniem historii – widać w nich zarówno egipskie początki, jak i rzymską ewolucję, widać także ogromny wpływ czasów Wiktoriańskich na nasze aktualne postrzeganie tegoż pomieszczenia. Nic więc dziwnego, że sypialnie drewniane są tak bardzo lubiane – w końcu to one były podstawą charakteru tego pomieszczenia, a ich stylowość zainspirowała naszych przodków do stałego włączenia ich do każdego przyszłego domu czy mieszkania!