We wnętrzach w indyjskim stylu trudno skupić wzrok w jednym punkcie. Nasze spojrzenia co rusz przyciągają rozmaite kolorowe i ozdobne elementy, nos wyczuwa nowe, nieznane zapachy, a rzeźbienia, wzory i materiały aż proszą, by przesunąć po nich dłonią i zbadać ich fakturę. Mając tak bogate, intensywne wspomnienia z Indii możemy śmiało próbować przenieść je do własnego domu, by stworzyć w nim bajkowy, orientalny klimat.

W naszym kraju trzeba jednak iść na pewne uproszenia. To, co sprawdza się w jaskrawym słońcu Indii niekoniecznie będzie odpowiednio podkreślone w Polsce. Postawmy więc na jaśniejsze tło dla dekoracji, na którym całość będzie odpowiednio błyszczeć – jasne ściany podbiją głębię nasyconych kolorów, przetykanych barwnymi wzorami i akcentami. Przeważają ciepłe barwy, odcienie różu i purpury, żółcienie i oranże, które przełamują błękity, zielenie i fiolety. Całość podkreśla, łączy i wzbogaca złoto. Materiały w indyjskim wnętrzu są zwiewne, kolorowe i bogate. Delikatny tiul, szlachetny kaszmir, błysk tafty i satyny, miękkość jedwabiu, prostota bawełny, ciepło wełnianych dywanów... Wszystko połączone z bogatym wzornictwem, podkreślone dekoracyjnymi frędzlami, metalowymi blaszkami i złotymi nićmi. Nie braknie koralików i haftów; musi być barwnie, bogato i z przepychem.
Indyjskie meble z reguły są ciemne, stanowią idealne tło dla kolorów i materiałów. Egzotyczne drewno nie jest jednak nijakie, posiada bogactwo odcieni, niezwykłe żyłowanie i usłojenie, które sprawiają, że samo w sobie stanowi ozdobę wnętrza. Pojawiają się tu drobne rzeźbienia, elementy ażurowe i intarsjowane, które przydają im stylu i oryginalności.
Drewniane meble uzupełniają miękkie poduszki i pufy z nieodłącznymi frędzlami i haftami w towarzystwie żywych kolorów. Przedmioty dekoracyjne są kunsztowne, wykonane z naturalnych materiałów, jak drewno i kamień. Można wybierać wśród figurek słoni, małp i bóstw, misternie zdobionych pudełeczek i skrzyneczek, wyplatanych koszy i rzeźbionych ram i luster. Indyjskie wnętrze to nie tylko uczta dla oczu i zmysłu dotyku, więc nie zapominajmy o zapachach, które podkreślą orientalny klimat. 

Wystarczą zapachowe kadzidełka, które wypełnią wnętrze wonią korzeni, przypraw, żywicy i kwiatu lotosu, żebyśmy we własnym salonie mogli poczuć się jak na targowisku gdzieś w sercu Indii. Ten niezwykły styl dla europejskiego gustu może okazać się zbyt krzykliwy i intensywny, nawet kiczowaty, nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by czerpać z niego inspiracje. Wystarczą odpowiednie meble i kilka typowych dekoracji, żeby stworzyć wyjątkową aranżację przestrzeni nawiązującą do Orientu.

Komentarze (0)

Brak komentarzy w tej chwili
Produkt dodany do listy życzeń
Produkt dodany do porównania